Airhopping Viajes multidestino

Airhopping to obudzenie się w Paryżu, zjedzenie najlepszej pizzy w Neapolu i wyjście do kiepskich barów w Budapeszcie.

OK, może nie musisz być taką bestią, żeby zrobić to wszystko w jeden dzień, ale zaczynasz już o tym myśleć.

Chodzi o przeżywanie małych, wyjątkowych doświadczeń w różnych miastach podczas całej podróży.

Ponieważ nie masz już ochoty połykać nawet autobusu turystycznego ze słuchawkami.


No to przejdźmy do rzeczy:

Tak, będziesz musiał mieć co najmniej 5 dni. Będziesz musiał także polecieć kilkoma samolotami.

Ale to nie jest dla wszystkich, zawsze możesz kontynuować podróż jak reszta.


A podróż do 3-4 miast brzmi świetnie, ale... Czy nie będzie kosztować trzy razy więcej?

Tutaj właśnie pojawiają się dobre rzeczy, widzicie. Kilka lat temu dzieciaki (już nie takie dzieci) zaprojektowały algorytm optymalizujący trasy samolotów.

Być może nie wiesz, jak odróżnić algorytm od logarytmu, ale na tym przykładzie bardzo łatwo to zrozumiesz:

Wyobraźmy sobie, że chcemy pojechać do Budapesztu i Kopenhagi. Czy taniej byłoby najpierw pojechać do Budapesztu, a potem do Kopenhagi, czy na odwrót? W który dzień lot będzie najtańszy?

Cóż, to właśnie rozwiązaliśmy i dla maksymalnie 4 miejsc docelowych. Zakwaterowanie wliczone w cenę.


No cóż, nie będę dalej szedł: dajemy Wam wszystko przeżute tak, że pozostaje Wam tylko wybrać, gdzie chcecie zjeść pizzę, rybę z frytkami czy gulasz.

Jeśli więc nie wiecie jak odróżnić Szwajcarię od Szwecji, lepiej na wszelki wypadek udać się do obu ;)